Przewiń do sekcji głównej
Główne zdjęcie

Lato to dla wielu z nas czas większej aktywności, wakacji, słońca i ciepła. Chętniej spędzamy czas na świeżym powietrzu, wybieramy się na długie piesze wędrówki, plażowanie i wypady poza miasto. Dla wielu psów jednak to czas podwyższonego ryzyka – przegrzanie, oparzenia słoneczne, odwodnienie i urazy skóry stają się realnym zagrożeniem, nie tylko na wakacjach, ale również w miejskiej betonowej dżungli. W tym czasie, szczególnie ważne jest abyśmy zadbali o odpowiednie środki ostrożności.

Czynniki ryzyka

Wszystkie czworonogi mogą doznać udaru cieplnego, ale niektóre rasy są szczególnie narażone. Wpływ mają:

  • budowa ciała – psy silnie umięśnione lub o zwartej sylwetce szybciej się nagrzewają,
  • typ sierści – krótka sierść bez podszerstka nie chroni przed promieniowaniem UV,
  • kolor skóry i futra – ciemne kolory absorbują więcej promieniowania,
  • kształt czaszki – rasy brachycefaliczne mają płytszy oddech, przez co chłodzenie jest mniej wydajne

Chongqing Dog, jako pies krótkoowłosy, bez podszerstka, o czarnej skórze, umięśnionej sylwetce i skróconej kufie, należy do grupy ryzyka. Nie oznacza to jednak, że Chongqingi nie nadają się do letniej aktywności. Wystarczy odrobina rozsądku i możemy cieszyć się wakacjami z naszym czworonogiem.

Sierść – naturalna termoizolacja

Choć intuicyjnie wydaje się, że psy długowłose mają trudniej w upalne dni, rzeczywistość jest nieco inna. Gęsty podszerstek działa jak izolator termiczny – chroni zarówno przed zimnem, jak i przed nadmiernym nagrzewaniem latem. Coś jak domowa termoizolacja. Podszerstek tworzy warstwę powietrza, która ogranicza wymianę ciepła z otoczeniem i spowalnia nagrzewanie głębszych tkanek. W wilgotnym środowisku może jednak utrudniać chłodzenie skóry, zatrzymywać brud i pasożyty.

Rasy pochodzące z gorących regionów świata, jak Chongqing Dog, Xoloitzcuintli, Thai Ridgeback czy Nagi Pies Peruwiański, często charakteryzują się krótką, rzadką sierścią lub nawet jej brakiem. Dlaczego? W ich naturalnym środowisku kluczowa była szybka utrata ciepła i wilgoci, a mniej sierści oznacza łatwiejszą wentylację skóry. Brak podszerstka ogranicza też wspomniane już zatrzymywanie wilgoci, brudu i pasożytów.

Krótka sierść niesie też ryzyka, takie jak brak ochrony przed promieniowaniem UV, większe narażenie na uszkodzenia mechaniczne i poparzenia oraz szybsze parowanie sebum – naturalnej bariery ochronnej skóry.

Z tego powodu właściciele psów powinni pamiętać latem o kilku prostych zasadach:

  • nie golimy sierści – nawet krótka warstwa pełni funkcję ochronną,
  • nie kąpiemy psa zbyt często, a jeśli już to używamy kosmetyków przeznaczonych dla psów – by nie naruszyć warstwy hydrolipidowej,
  • stosujemy ochronę UV – szczególnie na odkrytych partiach ciała.

Rasy pozbawione podszerstka dostosowały się do specyficznego klimatu. Dziś nie żyją już jednak tak jak kiedyś i to na ich opiekunach spoczywa odpowiedzialność za ich adaptację do współczesnych warunków.

Jak psy chłodziły się przed epoką klimatyzacji i filtrów UV?

Chongqing Dog przetrwał setki lat w gorącym, wilgotnym klimacie Syczuanu. Bez klimatyzacji, kamizelek chłodzących, filtrów UV i specjalistycznych karm. Jak przetrwały taki czas bez tych wszystkich współczesnych „wynalazków”? Ich sposoby przetrwania były instynktowne:

  • chowały się w glinianych, chłodnych domach lub norach,
  • kopały dołki w cieniu, gdzie gleba była wilgotna,
  • unikały aktywności w upale – w najcieplejszych godzinach odpoczywały,
  • przebywały blisko ludzi – w chłodnych wnętrzach i obejściach

Dziś środowisko naturalne zastąpił beton, asfalt i przegrzane mieszkania. Dlatego to my musimy zapewnić im warunki, które kiedyś dawała natura.

Spaceruj z głową – nie wystawiaj psa na próbę

Najważniejsze zasady dotyczące letniego spacerowania są uniwersalne, niezależnie czy idziecie na plażę, w góry, na rynek czy do parku:

  • wychodź wcześnie rano lub wieczorem, nie w południe,
  • sprawdzaj temperaturę nawierzchni dłonią – jeśli parzy Ciebie, parzy też psa,
  • skracaj aktywność – długi trening zostaw na chłodniejsze dni,
  • unikaj stania w słońcu – wybieraj cieniste trasy i miejsca z dostępem do wody,
  • zabieraj na spacery wodę,
  • stosuj filtry UV i ochronę łapek,
  • Dbaj o kondycję fizyczną psa przez cały rok – aktywny pies będzie lepiej radził sobie w każdych warunkach.

Psy praktycznie się nie pocą – gruczoły potowe znajdują się tylko na opuszkach łap i nosie. Ich główny mechanizm chłodzenia to dyszenie, czyli parowanie wody z języka i jamy ustnej, które schładza krew.

Chłodzenie – skutecznie i bezpiecznie

Nie polewaj psa wodą z węża ani nie wrzucaj go do basenu czy stawu – takie zachowanie może wywołać szok termiczny. Zamiast tego stosuj bezpieczne metody:

  • korzystaj z mat chłodzących z żelem,
  • zakładaj kamizelki chłodzące na bazie parowania,
  • przemywaj psa letnią wodą – szczególnie brzuch, pachwiny, łapy,
  • rozpylaj delikatną mgiełkę wodną w otoczeniu psa.

Unikaj polewania zimną wodą – nagły spadek temperatury skóry obkurcza naczynia krwionośne.

Ochrona skóry

Ciemna skóra lepiej absorbuje promieniowanie UV. Szczególnie wrażliwe są:

  • nos,
  • uszy,
  • brzuch i pachwiny,
  • grzbiet, czoło, ogon.

W celu ochrony psa, warto stosować:

  • filtry UV dla zwierząt – bez cynku,
  • odzież ochronną z filtrem UV,
  • unikanie kąpieli.
Obtarcia i urazy – co można stosować?
  • maści z tlenkiem cynku, alantoiną, dekspantenolem,
  • maści ochronne na łapki – stosowane przed spacerem.
  • Żele gojące o działaniu antyseptycznym i regenerującym – wspomagają leczenie powierzchownych ran, otarć i zadrapań, utrzymując odpowiednie nawilżenie i czystość skóry. Wybieraj preparaty weterynaryjne przeznaczone specjalnie dla zwierząt.

Uwaga: cynk jest toksyczny po spożyciu. Nie stosuj ludzkich maści chłodzących z mentolem, kamforą, eukaliptusem.

Udar cieplny – objawy i pierwsza pomoc

Typowe objawy przegrzania:

  • dyszenie, ślinotok,
  • apatia, brak reakcji,
  • gorące ciało, czerwone dziąsła,
  • chwiejny chód, wymioty.

Co robić?

  • przenieś psa do cienia,
  • podaj wodę,
  • przemywaj letnią wodą,
  • nie używaj lodowatych kompresów,
  • jeśli brak poprawy – dzwoń do weterynarza.
Podsumowanie – mniej znaczy więcej

Lato to nie czas wyzwań i rekordów – to czas czujności i ostrożności. Twój pies nie powie Ci, że coś jest nie tak – dlatego to Ty musisz myśleć za niego. Zadbaj o cień, wodę, bezpieczeństwo skóry i łap.